Zacznijmy od twarzy.
Tak jak pisałam we wcześniejszym poście podkład z Revlon Colorstay się u mnie nie sprawdził, a Rimmel Wake Me Up jest odrobinę za ciemny, tak więc postawiłam na lżejszą wersję Revlon Nearly Naked w odcieniu 120 Vanilla oraz Max Factor Skin Luminizer odcień 47 nude. Na wykończeniu mam również puder z Rimmela Stay Matt, który miałam już chyba z dobry rok czasu. Kupiłam sobie w zamian puder ryżowy z Pierre Rene.
Tuszów nigdy za wiele, więc postanowiałam kupić Pierre Rene luxurious w pięknym złotym opakowaniu.
Szukałam także głębokiego czarnego eyelinera i natknęłam się na dużo pozytywnych opinii na blogspocie jak i YT o Pierre Rene Gel Eyeliner Longlasting. Muszę się przyznać, że nigdy nie miałam żadnych produktów tej marki i powoli zaczynam ją lubić.
Do ust Eveline SOS w klasycznej wersji, który pachnie obłędnie.
Co to za zakupy jak nie kupi się czegoś do pielęgnacji włosów :p Tym razem regenerujący spray z Mariona o pięknym zapachu octu z Malin oraz zabieg laminowania, na który się czaiłam już dłuuugi czas.
ZACZYNAM TESTOWANIE I WRACAM NIEDŁUGO Z RECENZJĄ I WYNIKAMI KONKURSU!
Jestem ciekawa tego sprayu z Mariona :) Daj znać, jak już wyrobisz sobie jakąś opinię!
OdpowiedzUsuńMyślę, że po dwóch-trzech tygodniach powinnam dać znać jak się sprawuje. :)
Usuńten zabieg malinowy z Mariona też chciałabym zdobyć, ale jeszcze nie widziałam go w sklepach :(
OdpowiedzUsuńWiem, że w Rossamnnie i Naturze można je dostać :)
UsuńPlanuję zakup tego sprayu z Mariona ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie to Marionowe psikadło :) Póki co skusiłam się na płukankę malinową Yr, jestem ciekawa czy tego typu produkt w ogóle się sprawdzi na moich zniszczonych włosach ;)
OdpowiedzUsuńMoje są nie lepsze :P
UsuńTraktowane rozjaśniaczami nie są w najlepszym stanie...
Próbuję wszystkiego co wpadnie mi w ręce, ale produkty Mariona bardzo sobie cenie i często po nie sięgam :)
Ja również czekam na recenzję tego sprayu ;)
OdpowiedzUsuńspray malinowy wykończyłam w grudniu - bardzo mi pasował, pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńZobaczymy czy moim włosom podpasuje :)
UsuńA mnie natomiast ciekawi eyeliner oraz puder ryżowy. ;D
OdpowiedzUsuńUżywałam już raz i muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczona :) Zapraszam do tygodnia na recenzję!
Usuńz marion mam serum regenerujące z jojoba i słonecznika i bardzo je lubię. Spray i maska laminująca mnie ciekawi bardzo :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten eyeliner. Na razie mam nowy z Maybelline, więc nie potrzebuję nowego, ale kiedyś może go dopadnę :) ciekawe też jak z jego trwałością :)
OdpowiedzUsuńCzaiłam się na Maybelline Lasting Drama, ale w ostateczności stwierdziłam, że jego cena jest zbyt wysoka, a nuż Pierre Rene będzie idealny i za mniejsze pieniądze.:)
Usuńmax factor skin uiluminizer mi ciemnieje niestety:/ kupiłam też nearly naked na promocji w rossmannie:) ciekawa jestem jak u Ciebie się spisze:)
OdpowiedzUsuńMax Factor używałam już parę razy i muszę przyznać, że może odrobinę oksyduje, ale też zakupiłam odcień o ton za ciemny. :)
UsuńBardzo jestem ciekawa eyelinera :) Gdzie go można kupić i jaka cena ?:)
OdpowiedzUsuńJa akurat kupiłam na allegro za 16,99, ale zapewne można go znaleźć w Naturze, nie wiem jak z Rossmann`ami :)
UsuńŚwietne nowości:) Nie znam nic z nich, więc czekam na recenzje:)
OdpowiedzUsuńNo ja także niedawno je poznałam :) Zazwyczaj nie wracam do kosmetyków, które już kiedyś miałam, no chyba że sprawdziły się naprawdę rewelacyjnie - co jest rzadkością.
UsuńCzekam na recenzje produktów Pierre Rene, bo sama mam ochotę coś przetestować ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości :)
OdpowiedzUsuńEyeliner i podkłady prezentują się interesująco, chętnie przeczytam ich recenzje :)
OdpowiedzUsuńPuder ryżowy Pierre Rene jest fajny, zatem czekam z niecierpliwością na Twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o tym podkładzie z Max factora bo strasznie ciekawi mnie jego formuła. Mam na niego chrapkę jak na żaden inny kosmetyk kolorowy :D
OdpowiedzUsuńJuż niebawem recenzja. :)
UsuńŚwietne nowości :) muszę wypróbować w końcu te malinki :))
OdpowiedzUsuńNowości są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńOsobiscie czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.com
Fajne nowości :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa pudru ryżowego.
Kupiłam ten specyfik do laminowania i leży w szafce. Nie mogę się zabrać za to..
OdpowiedzUsuńJa czekam na specjalną okazję :P
Usuńnie mam i nie miałam nic z twoich nowości.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie spray z Marion, chętnie przeczytam twoje wrażenia na jego temat :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moje rozdanie http://mycha1234567890.blogspot.com/2015/01/rozdanie.html
Dziękuję bardzo :) Wezmę udział na pewno. Marzy mi się ten samoopalacz!
Usuń