cena regularna: 22zł
pojemność: 2,3g
od producenta:
Wysuwany supertrwały eyeliner z błyszczącymi drobinkami. Wodoodporny, nie rozmazuje się.Podkreśla kontur oka, miękki, precyzyjny i trwały
JAK DZIAŁA:
Kremowa formuła pozwala na pokrycie powiek bez ich naciągania. Długotrwały efekt zapewnia specjalny polimer. Eyeliner łączy lśniące i diamentowe odcienie.
JAK STOSOWAĆ:
Narysuj krótkie kreseczki wzdłuż linii rzęs od wewnętrznego do zewnętrznego kącika oka, następnie połącz je przedłużając kreskę nieznacznie poza zewnętrzny kącik oka.
Niestety próbowałam nią namalować kreskę na powiece, ale nie była widoczna (?) Postanowiłam więc namalować kreskę na dolnej powiece pod rzęsami i tam prezentuje się bardzo dobrze. Pięknie mieni się w słońcu no i jest widoczna :P
Producent zapewnia wodoodporność i mega trwałość kredki i ... zgadzam się :) Kredka jest trwała i nie rozmazuje się gdy dotkniemy oka. Gdyby był to inny kolor dałabym jej 5/5 no, ale...
Myślę nad kupnem niebieskiej z drobinkami :D
Miałyście? Lubicie?
Czy wolicie płynne eyelinery?
Zdecydowanie wolę płynne eyelinery, ale mam kilka takich kredek w swoim posiadaniu; )
OdpowiedzUsuńMam Black Ice, perłową i bodajże Emerald ;) Nawet dosyć je lubię ;)
OdpowiedzUsuńMam parę kredek, chociaż zwykle zapominam ich użyć |D Ale jeśli chodzi o kreskę na górnej powiece, to tylko eyeliner :) Za Avonem średnio przepadam, choć Super Shock to cudo :)
OdpowiedzUsuńJa także wolę eyelinery, ale dla odmiany kredki też można użyć :D a co...
UsuńBardzo ładny kolor:) Dziwi mnie ta niewidoczność na górnej powiece...
OdpowiedzUsuńNo mnie też, tarłam i tarłam na tej powiece i nic nie widziałam :P Nie wiem, może jestem ślepa ha...
UsuńOstatnio dokupiłam sobie ten kolor. Szerzej o kredkach pisałam niedawno http://stylowoikulturalnie.blogspot.com/2015/03/diamentowe-kredki-do-oczu-avon.html
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie jest nam dane widziec efektu :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
mnie one uczulają
OdpowiedzUsuńLubię, tak trwałe kredki ;)
OdpowiedzUsuńBardziej lubię eyelinery, ale czasami fajnie jest użyć kredki, tak dla odmiany :)
OdpowiedzUsuńKredki używam, ale czarnej i żeby tylko `zagęścić` linię górnych rzęs. Muszę spróbować czegoś nowego w końcu :)
OdpowiedzUsuńJa wolę czarne kredki :)
OdpowiedzUsuńJa wolę czarne kredki :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do kredek, niby jak mam mało czasu to po nie sięgam ale jeszcze nigdy nie byłam zadowolona z trwałości.
OdpowiedzUsuńCo do brązu To znam ten ból, mam piwne oczy i w sumie jest to moją udręką. Z brązów w ogóle nie korzystam
Mam sporo kredek Avon Glimmerstick Diamonds w swojej kolekcji i ciągle dokupuję nowe jak się jakieś pojawiają...bardzo je lubię. Tej akurat nie posiadam.
OdpowiedzUsuń