t

9 grudnia 2014

Wtorek dla zębów :D

Jakiś czas temu obiecałam Wam recenzję wygranej szczoteczki do zębów Slim Sonic i muszę się przyznać bez bicia, że zapomniałam o tym :( No, ale przypomniałam sobie :p i zapraszam do recenzji....


Jak już wiecie szczoteczkę wygrałam w rozdaniu u Sandicious  na FB. Strasznie się ucieszyłam bo chciałam taką elegancką szczoteczkę, a muszę przyznać cena nie jest zbyt niska (jak dla mnie-osoby bezrobotnej :p)


Zawartość opakowania:
1 x szczoteczka soniczna SLIMSONIC (emitująca 22 tys. ruchów na minutę)
2 x końcówka czyszcząca
1 x bateria AAA
1 x instrukcja w języku polskim


Od producenta:
"Szczoteczka soniczna SLIM SONIC emituje 22 000 drgań na minutę, dzięki którym usuwa płytkę nazębną skuteczniej niż zwykłe szczoteczki. Szczoteczka SLIM SONIC ze względu na swoje niewielkie rozmiary idealnie nadaje się do stosowania w podróży. Bez najmniejszego problemu zmieści się w każdej torebce. Wyróżnia się unikalnym wyglądem i kolorami obudowy, dzięki którym jej stosowanie staje się prawdziwą przyjemnością.Dostępnych jest ponad 10 różnych wzorów, z których każdy wybierze coś dla siebie. Szczoteczka jest zasilana za pomocą zwykłej baterii AAA, dzięki czemu można jej używać w każdym miejscu i czasie. Zachowanie odpowiedniej higieny zapewnia stale biały uśmiech oraz świeży oddech, co pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie oraz komfort życia."


Szczoteczkę można kupić w bodajże 30 różnych wariantach kolorystycznych. Ja osobiście przypasowałam sobie zeberkę :) 
Przechodząc do działania szczoteczki. Na początku nie byłam do niej przekonana... Odkąd pamiętam używałam szczoteczki manualnej i byłam zadowolona z efektów. Pierwsze dwa mycia musiałam się przyzwyczaić i czułam `niedomyte zęby` od strony wewnętrznej. Myślę kurde co jest? Źle jej używam czy co? Przy następnych myciach zaczęłam mocniej szorować i efekty były o wiele lepsze - jak dla mnie szczoteczka jest zbyt miękka. 
Po dwóch miesiącach używania nie wyobrażam sobie mycia zębów inną szczoteczką. Pasta do zębów, Violife Slim Sonic i moje zęby są czyste na długi czas.

Jeśli nie macie pomysłu na prezent na święta czy też urodziny, szczoteczka VioLife Slim Sonic jest dobrym rozwiązaniem. Możecie ją dostać w sklepie internetowym sklep.arsdental.pl :)

11 komentarzy:

  1. marzy mi się taka szczoteczka, szkoda tylko że taka droga..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajowa :D Ja mam elektryczną taką "normalna" ale na razie jade na mechanicznej bo przez ciąże niesamowicie mi krwawią dziąsła :O;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, też mam od czasu do czasu problem z dziąsłami. Mam zamiar kupić parodontax :P Trzeba chuchać na zimne...

      Usuń
  3. Mi się marzy soniczna od sony :(

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam elektryczną i również polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama mam szczoteczkę soniczną Sonicare i absolutnie ją uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twój blog odwiedzam bardzo chętnie i regularnie, przez to też nominuję Cię do Liebster Blog Award :) http://zarjaa87.blogspot.com/2014/12/nominacja-do-liebster-blog-award.html .Zapraszam :*

    OdpowiedzUsuń