t

26 marca 2016

FREEDOM - bronzer & pomadka


BRONZER
cena: 10zł (ladymakeup)
pojemność: 4g

od producenta
BRONZER SHADE marki FREEDOM. Bronzer przeznaczony do konturowania twarzy. Doskonale podkreśli kości policzkowe. Można uzyskać dzięki niemu piękne wykończenie makijażu. Neutralny odcień dopasuje się do wielu karnacji. Dobrze zaaplikowany nie tworzy smug i plam. Sprawdzi się nawet u osób nie związanych profesjonalnie z makijażem. Doskonały na co dzień jak i do bardziej wieczorowych kompozycji wizażowych. Bronzer dostępny jest w wersji matowej z rozświetlającymi drobinami.

Jak śledzicie mojego bloga to wiecie, że nie polubiłam się z bronzerem z Kobo w wersji ciemniejszej >klik< ,więc postanowiłam wypróbować coś innego. Nie miałam jeszcze okazji przetestować jakiegokolwiek produktu z firmy Freedom, dlatego jak zobaczyłam ten produkt za jedyne 10zł postanowiłam go wypróbować! 


Z opakowania póki co żadne napisy się nie starły jedyne co to lekko się porysowało.
Produkt jest w 100% matowy nie widzę tu żadnych drobinek z czego jestem bardzo zadowolona - uwielbiam wszystko co matowe.
Sam kolor jest dość neutralny niby ciepły a jednak nie do końca.

  • nie tworzy smug; 
  • nie mam uczucia `brudnej twarzy` jak było w przypadku bronzera z Kobo;
  • bardzo dobrze się rozblendowuje;
  • utrzymuje się na miejscu cały Boży dzień;
Cóż można chcieć więcej od bronzera? Jak dla mnie jest świetny i zapewne do niego powrócę.

 POMADKA
cena: 4,99zł (pepco)
pojemność: 3,5g



od producenta:
Freedom Makeup Pro Lipstick Bare Szminka do Ust 112 Sooner or later:
  • szminka do ust z kolekcji Pro Lipstick Bare Collection - kolorystyka nude
  • pięknie podkreśla usta i pozostawia na nich trwały kolor
  • zapewnia profesjonalny makijaż ust
  • produkt zamknięty w eleganckim opakowaniu


Na pomadkę wpadłam w Pepco przy okazji zakupów postanowiłam chapnąć i wypróbować. Postanowiłam wziąć coś neutralnego, codziennego w sam raz do pracy. I czy jestem z niej zadowolona? Zapraszam do dalszej części...
Samo opakowanie jest bardzo dobrze wykonane i przemyślane, można zobaczyć rzeczywisty kolor poprzez przeźroczystą dolną część. Szminka nie ma praktycznie żadnego zapachu, co jak dla mnie nie jest w żaden sposób minusem. 
Jest to pomadka nawilżająca, za którymi nie przepadam, ale usta po jej nałożeniu są satynowe i mega miękkie. Pigmentacja akurat tego koloru jest taka sobie (nie wiem jak to jest z ciemniejszymi), nie za mocna nie za słaba taka można by było powiedzieć `w sam raz`. 
Podczas jedzenia czy picia oczywiście się ściera (nie spodziewałam się efektu WOW po pomadce za 5 zł i to jeszcze nawilżającej :).

Podsumowując poleciłabym Wam akurat ten kolor, a jak jest z innymi? Nie mam pojęcia, ale może Wy mi powiecie? Miałyście coś ciemniejszego? Dajcie znać jak pigmentacja :)

1 komentarz: