AKCJA PRZYCIEMNIANIE
syoss - oleo intense 8-05 beżowy blond
Włosy na opakowaniu są nieco ciemniejsze niż tu ukazane, ale nie mogłam złapać odpowiedniego światła :)
Jak już kiedyś pisałam chciałam przyciemnić włosy farbą L`Oreal majirel, ale totalnie inny odcień wyszedł niż na opakowaniu. Miałam kupić farbę syoss miodowy blond, ale chyba został wycofany i go nie znalazłam nigdzie :(
Z racji tego, że jeszcze nigdy ni stosowałam farby z syoss`a postanowilam kupić nowość oleo intense i jestem bardzo zadowolona z tego wyboru :) Może kolor nie wyszedł taki jaki chciałam, ale i tak jest świetny.
Przy tej koloryzacji nie używałam rozjaśniacza na odrosty i z racji tego też włosy od nasady są ciemniejsze, ale mi to w ogóle nie przeszkadza wręcz przeciwnie - nie lubię włosów bez odrostu.
bez flesza:
z fleszem:
Zrobiłam chyba z 30 zdjęć aby pokazać Wam ten kolor, ale i tak nie do końca zdołałam go uchwycić - kolor na zdjęciach jest już po 3 myciach.
Włosy po farbie są miękkie i lśniące. Na pewno wrócę do niej, ale nie do tego odcienia :)
Ja właśnie wyszłam z blondu :)
OdpowiedzUsuńFarby Syoss mnie nie przekonują...
Ja nie mam zamiaru wychodzić z blondu, jedynie trochę przyciemnić włosy :)
UsuńSłyszałam różne komentarze na temat tych farb, że niszczą włosy i wgl, ale w moim przypadku Oleo Intense sprawdziła się świetnie. :)
Ja nie farbuję włosów :). Ale myślę nad rozjaśnieniem :D
OdpowiedzUsuńFarb tej firmy nie stosowałam :) Zazwyczaj sięgam po Palette albo Joannę :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam farby Syoss, muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńJestem brunetką także nie umiem ocenić blondu ;) ale włosy masz bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) ale są bardzo zniszczone farbowaniem - pracuję nad tym :P
Usuń