Wczoraj dotarła do mnie moja wygrana u Emili . A są to dwa przepysznie pachnące maluszki.
Żel pod prysznic oraz balsam do ciała marki Body Farm.
Maluszki ponieważ mają jedynie 50ml, nad czym ubolewam :( Muszę przyznać, że pachną przepięknie aż chciałoby się je zjeść. Żel pod prysznic niestety pachnie tylko w kąpieli, a gdy już trzeba wyjść i wytrzeć się ręczniczkiem zapach znika. No, ale mam takie szczęście, że posiadam balsam do ciała ,którego zapach utrzymuj się naprawdę bardzo długo! A jakby tego było mało to świetnie nawilża i wygładza skórę! Ach, aż szkoda go używać, nie wiem co zrobię jak się skończy :)
Produkty BF są dostępne w Douglasie ;))
OdpowiedzUsuńWiem :) Emilia o tym pisała.
UsuńAle fajne opakowania, ciekawe jak pachną ;>
OdpowiedzUsuńPachną przesłodko ... :P
UsuńTeż je chcę! :-)
OdpowiedzUsuńJestem niesamowicie ciekawa zapachów! :)
OdpowiedzUsuńmuszą pachnieć obłędnie!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie smakowite zapachy; )
OdpowiedzUsuńAż chciałoby się zjeść :)
OdpowiedzUsuńOwszem :)
Usuńświetny blog! obserwuję !
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rzeczy o zapachu słodyczy <3 mniam, az ma sie ochote zjesc :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie jadalne zapachy :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie cudne a zapach pewnie obłędny :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :D Mogłabym wąchać i wąchać :P
Usuń